Myślę jednak, ze na pierwsze spotkanie i to jeszcze w majówkę ( kiedy pogoda na plener potrafi nadal być przykra ) warto po prostu tradycyjnie zrobić w Wawie, gdzieś od 3-4 maja do 6 maja albo po prostu na sam weekend 5-6 maja i wtedy spokojnie powinna przyjść masa Warszawiaków i przyjechać trochę osób z innych miast, wszyscy się poznają i następnym razem można uderzać gdzieś na wieś.
Czyli jeszcze raz, to samo co proponował Pat w pierwszy poście.
Termin : ~4-6 maja
Miejsce: Warszawa
Raditz, przecież nikt nie będzie Cie bił, poza tym ja już wszelkie animozje dawno zakopałem, a i nawet widziałem, że kiedyś jakieś zdjęcie na BNPL wrzucałeś, to Zelgadiza nigdy nie widzieliśmy i pewnie nigdy nie zobaczymy