The Lounge > Diablo 2

Dyskusja o pcl

<< < (7/20) > >>

Ajantis:
Grać to może z tego co wiem dosłownie każdy, więc jeśli o to chodzi, to go on Mnichu i Sebathu ;)

Hamer:
no ale Ajan, chyba nikt nie mial innego pomyslu, zeby w jakikolwiek sposob wlaczyc do organizacji wspomniana? mimo ze ich nie znam (sebath cos tam na ar gral, ale nie utrzymywalem z nim zadnego kontaktu), to tak sie sporow nie zalatwia,

Ajantis:
Jak chcesz Hamer załatwić ten spór z mojej strony? Nawet po shakowaniu stronki przez Sebatha rozmawiałem z nim spokojnie i bez chamstwa. Po drugiej takiej akcji wyraźnie mnie olał i zachowywał sie jak prostak, chociaż ja mu niczym nie zawiniłem.

Jak Ty chcesz to rozwiązać? Mam iść i przepraszać go, że dostał bana?

NUBNEC:
jestem z grzesiem calym sercem
z perke pol serce bo z wawy jest :/

ja bym ich wszystkich spalil! :]

to oni sa jak kurgan mniej lub wiecje huh?
bad foolks bad

PCL ZAWSZE NAD WAMI!
mysle ze d3cl rozwinie sie na podobna stope jak nie bardziej - inna gra, inny swiat, inny rok

we can do it

 :o

Ajantis:
Ze mną też powinieneś być, bo Sosnowiec z Wisełką sztamy chyba nie ma ;)

Nie do końca jak Kurgan. Kurgan był pieniaczem i robił awantury, bo to jego hobby po pracy. Sebath był taki, jak pisał Jędrek. Był adminem strony, a sam zrobił się adminem ligi. Adminowanie stroną odwalał poprawnie, ale po prostu obwolał się samozwańczo adminem ligowym i to wpieniło Greena.

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version