Wrazenia z bety: (na samym dole tl;dr jesli ktos nie chce czytac;p)
Jestem klasycznym graczem d1, osoba, ktora mocno zawiodla sie na d2, a patrzac na wowa chce po prostu rzygac w najblizszym kiblu.
D3 w becie (moze tak nie bedzie) jest rajem dla graczy PvE. Kazdy znajdzie tu cos dla siebie - blyszczaca grafika, prosta budowa postaci, niesamowite animacje skilli i proste, liniowe questy. Postaci nie ma duzo, nie mamy tez jako gracze wplywu na to jakie te postacie beda. Staty rozdawane sa tak samo, do wszystkich skilli mamy dostep, wiec jedyna roznica bedzie w sprzecie, ktory defacto i tak albo sie zlozy predzej czy pozniej (w zaleznosci od farmy), albo po prostu kupi w AH, jak ktos pieniedzmy sra na lewo i prawo.
Nie moge sie wypowiadac co do D2 bo moja przygoda z PvP skonczyla sie bodajze na angrenoscie 1.09 nie wiem... 5/6 lat temu? (gralem rownie krotko, wiec nie znam nikogo z owczesnej sceny), ale wydaje mi sie ze jako taki balans byl w miare zachowany (po wprowadzeniu odpowiednich zasad przez PCL itd. itp.). D1 jest jedna z najlepiej zbalansowanych gier blizzarda pomimo tego, ze stara jak swiat. D3 zapowiada sie na srednio zblansowane dno, gdzie blizzard chce robic hajs z AH i wszytkich dzieci farmy i ogolniepojetego zabijania potworkow na PvE.
Sam fakt, ze przeniesli na potrzeby PvP areny z WoWa (dla mnie to zart) mowi nam o tym, ze bez ciezkiej pracy wielu osob nad konkretnymi zasadami oraz pewnie z roku/dwoch testowania gier i podporzadokowaniu sie patchom fani pvp tacy, jak ja ale i pewnie wiekszosc z osob tutaj zgromadzonych bedzie sie po prostu katowac. Diablo 3 nie wnosi nic nowego, powiem wiecej - jak na tyle lat pracy nad ta gra to wyglada ona jak kiepskiej jakosci WoW. Widzac co sie dzieje na scenie SC2 mozemy domyslac sie, ze 99% patchow wprowadzanych do gry bedzie przynosic kolejne tragiczne zmiany, brak balansu w PvP, a pewnie i imba buildy na PvE.
Co do esportu o ktorym wiele osob tutaj pisze - d3 MA szanse dostac sie na blizzcon (nikla, ale jednak). Nie rozni sie bowiem w rozgrywce arenowej niczym od wowa, poza grafika i innymi postaciami. Z tego co widzielismy w gameplay'u bedzie opcja spectatowania gier, a wiec i komentarz life nie bedzie zadnym problemem. Jedyny bol, ktory przezywaja obecnie rowniez gracze SC2, ale tez lola, hona itd. to fakt, ze nie ma wbudowanej opcji LAN przez co wszechogarniajace lagi i pady serwera utrudniaja rowniez sama rozgrywke. Jesli ktos byl w zeszlym roku na Blizzard Invitational Europe w Warszawie, to pewnie pamieta 3 godzinne opoznienie spowodowane awaria serwerow.
Osobiscie: Kupuje d3 bo kumple z klanu beda grac. Po jakichs 7/8 lat bede mial okazje spotkac ponownie caly old school sceny d1 grajacy teraz w d3. Wy, ktorzy gracie w d2 prawdopodobnie bedizecie miec to samo - te same mordy z kanalu, z turniejow, ze zlotow, jednak poki co sama gra zapowiada sie chu... i nie spodzieiwam sie zeby cos w tej kwestii sie zmienilo, a jak jeszcze mi powiedza, ze musze kupic dodatek za kolejne 200 zl to juz padne na ryj. Szkoda, ze cos takiego wypuszcza firma, ktora na koniec lat 90 wprowadzila zupelnie nowe i bardzo wysokie standardy w produkowaniu gier komputerowych, teraz odstawia taki szajs byle tylko dodatkowo zarobic.
Mam tylko nadzieje, ze w sensowny sposob rozwiaza system aren. Prywatne gry, matchmaking gdzie mozesz grac ze swoimi znajomymi, a nie dostajesz do teamu jakichs lamusow, ktorzy pierwszy raz na oczy widza diablo. Ponadto licze na rozne systemy rozgrywki - 1v1,2v2, moze nawet FFA jesli ktos sie tym jara. Chcialbym tez, zeby nie wprowadzali itemkow za PvP jak to ma miejsce w WoWie. I chyba tyle.
tl;dr - Beta jest do dupy, mam nadzieje, ze bedzie lepiej + ogarniety system pvp.