Diablo 3 Clan League - PvP forum
The Lounge => Offtopic / BNPL => Polska sekcja => Diablo 2 => Topic started by: Mnich on April 04, 2012, 16:52:04 pm
-
Witam i pozdrawiam na wstpie Idida i Greena.Idziu slyszalem cos takiego w twojeje wypowiedzi """Wiem, że miało nie być komentarzy, ale dam w ryj osobie, która w cokolwiek wciagnie tutaj "pana mnicha".""" moge cie zapewnic z tego miejsca że mozesz spac spokojnie życze ci nawet sukcesu tutaj jak i na d3 i zebys mial DUŻO WIECEJ CZASU NA ROBIENIE CZEGOS TUTAJ ( bo na pcl ci cos werwa padla jak nie szlo kurcze ).Green tobie tez życze samych sukcesów ( oby nie takich jak adminowanei na pcl)
pisze ten post po raz drugi ponieważ pewna osoba usunela moj temat bo go widocznie prawda w oczki zabolala
-
no czesc mnichu, czemu cie tu nie chca? :(
-
prosze nie kasowac. post jest ok.
-
no czesc mnichu, czemu cie tu nie chca? :(
widzisz fafcio tak jak ci powiedzialem ten co to skasowal cos go zabolalo ;p
tyle mnie znasz i jeszcze nie zauwazyles ze jestem zly i niedobry ;d ? )
-
Ja też ponowie, bo też mi posta skasowano ( jak widzisz nie jesteś jedyny ). Zakopcie dawne animozje, bo to już historia nikomu niepotrzebna, Ciebie za bardzo nie znam, ale nawet z sebathem jestem w stanie zacząć od zera jeżeli będzie coś tutaj postował, żadnych uprzedzeń. Także witam na forum i liczę, że mimo wszystko Ty i Twoi koledzy będziecie zainteresowani udzielaniem się na d3cl.
-
Ja też ponowie, bo też mi posta skasowano ( jak widzisz nie jesteś jedyny ). Zakopcie dawne animozje, bo to już historia nikomu niepotrzebna, Ciebie za bardzo nie znam, ale nawet z sebathem jestem w stanie zacząć od zera jeżeli będzie coś tutaj postował, żadnych uprzedzeń. Także witam na forum i liczę, że mimo wszystko Ty i Twoi koledzy będziecie zainteresowani udzielaniem się na d3cl.
Jestem w stanie wybaczyc ze chciales mi uprzykrzyc zycie na innych forach ( jak to kiedys napisales na forum pcl ;d ) ale cos sie nie udalo :) o banie na ar n wspomne ;p
btw co do Sebatha nie dziw sie jego zachowaniu robienie za murzyna do czarnej roboty w duzych dawkach szkodzi.
-
Widzisz, a ty dalej jakieś smuty. O ile mnie pamięć nie myli, to dostaliście bany na angrenoście, a chyba głównie o tym mówiłem, ale ja aż tak dobrze tego nie pamiętam, bo takich różnych spinek miałem z ludzmi wiele i nie jest to dla mnie coś wartego zapamiętywania czy rozpamiętywania. Już skończ to kozaczenie, bo rozmawiasz z ludźmi, którzy sporo wnieśli do społeczności diablo 2 i wyciągam rękę na zgodę, przyjmij ją i wyluzuj albo hejtuj sobie, ale nie tutaj.
-
Ja nie kozacze bo nie mam po co to po pierwsze. Druga rzecz po co sie juz napinasz napisalem to co mysle na ten temat i obaj wiemy jak bylo.
btw napisales ze mnie nie znasz zgodze sie z tym ze mnie nie znasz ale tylko na tym nicku.
-
Nie wiem czy masz po co, bo nie siedzę w twojej głowie, ale widzę co piszesz, prowokujesz tekstami typu "cos ci nie udało :)". Zwykłe, dziecinne złośliwości. Postawiłem sprawę jasno - czysta karta i zostawienie już dawno zapomnianego tematu albo dalsza małostkowość i durne docinki z obu stron.
Jeżeli miałeś tylko nick Mnich, to cie nie znam. Owszem, wiem, ze prowadziles pozniej z sebathem jakis projekt, owszem, wiem, ze robiles cos wczesniej na pcl, w jakichs turniejach grales, cos pewnie sebathowi pomagales - tak przypuszczam. Natomiast nigdy dluzej nie gadalismy, nigdy nie gralismy razem, nie wiem skad jestes, co robisz, jak sie nazywasz, ile masz lat, w jakich klanach byles i tak dalej - nie znam cie.
-
Nie wiem czy masz po co, bo nie siedzę w twojej głowie, ale widzę co piszesz, prowokujesz tekstami typu "cos ci nie udało :)". Zwykłe, dziecinne złośliwości. Postawiłem sprawę jasno - czysta karta i zostawienie już dawno zapomnianego tematu albo dalsza małostkowość i durne docinki z obu stron.
Jeżeli miałeś tylko nick Mnich, to cie nie znam. Owszem, wiem, ze prowadziles pozniej z sebathem jakis projekt, owszem, wiem, ze robiles cos wczesniej na pcl, w jakichs turniejach grales, cos pewnie sebathowi pomagales - tak przypuszczam. Natomiast nigdy dluzej nie gadalismy, nigdy nie gralismy razem, nie wiem skad jestes, co robisz, jak sie nazywasz, ile masz lat, w jakich klanach byles i tak dalej - nie znam cie.
Dobra juz zostawmy tak jak jest ze ty nie znasz mnie ( nie ma co wspominac spraw sprzed x lat ).Jezeli chcesz zakopac topor pomiedzy mna a toba spoko niech tak bedzie tylko tak na przyszlosc jezeli najdzie mnie ochota i pozwoli mi czas na zrealizowanie swojego projektu dotyczacego d3 to zeby nie bylo jakis problemow.
-
Rób co chcesz - nie boimy się konkurencji, patrzymy na siebie.
Nadal uwazam, ze kojarze cie jako kolege sebatha, ktory mu pomagal takze przy pewnych dzialaniach na szkode pcl, ale nie wiem o tobie nic wiecej z tego co wyzej wymienilem, chyba nawet nigdy nie rozmawialismy, nie liczac paru postow na forum.
-
To niech tak zostanie ;p
-
co jak co ale mnich troche prawdy napisal w 1 poscie :P
-
To już pogaduszki w innym temacie albo na gg.
-
co jak co ale mnich troche prawdy napisal w 1 poscie :P
Bed moj post tyczyl sie tego ze wtedy jak cos sie za przeproszeniem pierdoli i nie idzie to najlepiej napisac nie mam czasu ( chociaz czas zapewne byl jak sie gralo w inne gierki w tym samym czasie )
-
co jak co ale mnich troche prawdy napisal w 1 poscie :P
Bed moj post tyczyl sie tego ze wtedy jak cos sie za przeproszeniem pierdoli i nie idzie to najlepiej napisac nie mam czasu ( chociaz czas zapewne byl jak sie gralo w inne gierki w tym samym czasie )
Spoko co jak co, ale jak Green zostal adminem to liga zaczela najbardziej isc ku upadkowi :P nie mam nic do Greena bo to spoko koles, ale taka jest prawda i to nie tylko moje zdaniem. Pozdro i pokoj, ale tez bylem wierny PCLowi i nigdy nie zagralem toura w tej waszej lidze Mnich zeby nie bylo :D
-
Hehe nie mam zalu do ciebie Bedens ze nie grales u mnie gral kto chciall nikt nikogo nie zmuszal a bylo troszku tych osob nie mowie tylko o ludziach z pcl. ;)
Jak mowilem o tym ze pcl siadlo nie mialem na mysli tylko czasu gdy Green zostal adminem.
-
Ja skasowalem te wszystkie posty. Nie dlatego "ze mnie prawda w oczy kole" bo mam na nia wyjebane (sry, musi zabrzmiec dosadnie) i zwisa mi to co o mnie piszesz / myslisz. Skasowalem te posty bo wywiazala sie niepotrzebna dyskusja, jak ta ktora powyzej przeprowadziliscie, a ktos kazal mi tutaj porzadku pilnowac.
Czy jestes zly / niedobry? Nie sadze, lecz nie zaslugujesz na normalne traktowanie z racji waszego zachowania.
Shackowania strony przez tego imbecyla, kradziezy zasad PCL, robienia ogolnopojetego syfu. Obdarzylem ciebie swego czasu zaufaniem, ale na samym koncu mnie zawiodles w taki czy inny sposob. Nie wiem czy jeszcze pamietasz, ale jak Klosiu cie wyczail na tourze po tej banicji, to pozwolilem ci grac dalej, bez zbednych przeszkod.
I nadal podtrzymuje to co napisalem, jesli ktos uwaza, ze Ty jestes osoba, z ktora warto przeprowdzic wywiad dla celow tego portalu, to ja uwazam ze ten czlowiek jest albo niespelna rozumu, albo powinien dostac w ryj. Za to co sie wtedy dzialo. Taka jest sytuacja na dzisiaj, moze z biegiem czasu sie to zmieni.
@Bedens - mozesz oceniac administracje Grina jak chcesz. Ja tez niezawsze bylem za jego pomyslami. Tylko, ze on byl ostatnia osoba, z nas - ludzi, ktorzy grali na PCL NLD przed slynnym banwavem, ktory chcial cos z tym zrobic i pociagnac to dalej. Byla wspolpraca jako taka z d2trade, ja tez zadeklarowalem sie pomoc. Niestety, z racji ze sie juz wypalilem nie pomagalem duzo, jednak KCU i Green pod koniec jeszcze probowali. I niektorzy powinni to docenic.
-
Idid,bądź tak dobry i użyj funkcji split topic,przenieś ostatnie posty do jakiegoś nowego działu w sekcji Diablo 2.
-
Ja skasowalem te wszystkie posty. Nie dlatego "ze mnie prawda w oczy kole" bo mam na nia wyjebane (sry, musi zabrzmiec dosadnie) i zwisa mi to co o mnie piszesz / myslisz. Skasowalem te posty bo wywiazala sie niepotrzebna dyskusja, jak ta ktora powyzej przeprowadziliscie, a ktos kazal mi tutaj porzadku pilnowac.
Czy jestes zly / niedobry? Nie sadze, lecz nie zaslugujesz na normalne traktowanie z racji waszego zachowania.
Shackowania strony przez tego imbecyla, kradziezy zasad PCL, robienia ogolnopojetego syfu. Obdarzylem ciebie swego czasu zaufaniem, ale na samym koncu mnie zawiodles w taki czy inny sposob. Nie wiem czy jeszcze pamietasz, ale jak Klosiu cie wyczail na tourze po tej banicji, to pozwolilem ci grac dalej, bez zbednych przeszkod.
I nadal podtrzymuje to co napisalem, jesli ktos uwaza, ze Ty jestes osoba, z ktora warto przeprowdzic wywiad dla celow tego portalu, to ja uwazam ze ten czlowiek jest albo niespelna rozumu, albo powinien dostac w ryj. Za to co sie wtedy dzialo. Taka jest sytuacja na dzisiaj, moze z biegiem czasu sie to zmieni.
@Bedens - mozesz oceniac administracje Grina jak chcesz. Ja tez niezawsze bylem za jego pomyslami. Tylko, ze on byl ostatnia osoba, z nas - ludzi, ktorzy grali na PCL NLD przed slynnym banwavem, ktory chcial cos z tym zrobic i pociagnac to dalej. Byla wspolpraca jako taka z d2trade, ja tez zadeklarowalem sie pomoc. Niestety, z racji ze sie juz wypalilem nie pomagalem duzo, jednak KCU i Green pod koniec jeszcze probowali. I niektorzy powinni to docenic.
Mysl co chcesz twoja glowa tylko ze jesli tobie miedzy innymi sie nie chcialo sie nic robic w danym okresie to nie czekaj na to ze kazdy bedzie siedzial i patrzyl. Co do tego toura co dales mi dokonczyc dawalem ci do myslenia za kazdym razem co z toba gadalem ze to ja ale nie ogarnales tematu dopoki ci Klosiu nie pomogl.
Jeszcze co do tego "haxa" nie trzeba bylo wkurzac waszego mudżyna widocznie mial jakis swoj powod i go ponioslo.
-
@Bedens - mozesz oceniac administracje Grina jak chcesz. Ja tez niezawsze bylem za jego pomyslami. Tylko, ze on byl ostatnia osoba, z nas - ludzi, ktorzy grali na PCL NLD przed slynnym banwavem, ktory chcial cos z tym zrobic i pociagnac to dalej. Byla wspolpraca jako taka z d2trade, ja tez zadeklarowalem sie pomoc. Niestety, z racji ze sie juz wypalilem nie pomagalem duzo, jednak KCU i Green pod koniec jeszcze probowali. I niektorzy powinni to docenic.
I tutaj sie mylisz bo tez gralem przed tym slynnym banwavem w ele WoT teamie. To prawda, ze Green cos tam dzialal bo wiekszosc z nas nie miala juz za duzo czasu (Ja,Ty,Rogh itd) i za to tez nalezy mu sie szacunek, ale duzo jego decyzji bylo blednych. Niepotrzebnie zaczal konflikt z Sebathem przez to "rozwalilo sie" PCL. Nie wspomne o slynnym Gomezie:D
-
Imo wina lezy po obu stronach ( sebacz / green )
Sebath staral sie i opiekowal strona cos tam robil potem troche za bardzo sobie pozwalal a green troche za powaznie to potraktowal i sie porobilo. A co do ludzi co grali na el ( forum sebacza i mnicha ) to raczej nie bylo nic zlego :P ( sam tam zagralem chyba 2 toury )
Takie jest moje zdanie i no off do zadnego z tych panow (:
-
ja sie pytam kto to monk i kto to green? :)
:o
-
Jaś,nie było Cię na pcl gdzieś od 2007, więc skąd masz wiedzieć? Co do reszty to wypowiem sie pózniej.
-
no to chyab pytam nie ?:]
duzo sie raczej nie zmienilo bo nie mialo sie co zmienic - ino gracze - wiec pytam kto to jest^ simple
sry ale jakbys spytal kto to nubnec to bym cie ozygal ..
:o
-
Lubię pisać, to napiszę ocb, Jasiu.
Uwaga, długa historia
Po upadku DiabloAreny PCL nie miało swojego forum ani stronki (bo razem z DA upadła strona PCL). Ktoś dogadał się z kolesiem z jakiegoś forum w stylu diablo3.eu czy coś (link na pewno zły, więc nie wchodźcie tam nawet). Na tym forum był mod Sebath, który zajął się moderowaniem tego działu. Potem założyliśmy forum PCL pod adresem pcl.org.pl i Sebath zaproponował, że może zostać adminem tego forum i zająć się sprawami technicznymi. Powstała potem stronka PCL i Sebath też zajmował się nią. Do akcji wchodzi Green, który był chyba modem, ale mocno się udzielał, więc można ująć, że był takim kierownikiem PCL natenczas (mniejszym niż Ty, Jasiu ;P).
Było git do czasu, gdy między Sebathem i Greenem zaczęła się kosa. Sebath był administratorem stronki - miał zajmować się uaktualnieniem softu na forum, dodawaniem szablonów, jakichś grafik na stronkę itp. Nie zajmował się sprawami ligi w sensie merytorycznym. Zrobił parę tourów, na których odwalił kilka dupiatych akcji i Green się wkurzył. Green to mój dobry ziomek i znam kolesia szmat czasu, ale przyznać muszę, że to gorączka i czasem reaguje trochę zbyt emocjonalnie.
Kosa między Sebathem i Greenem narastała, w końcu Sebath chciał odejść, ale jakoś udało mi się go jeszcze zatrzymać. Wiedziałem, że oboje świrują, więc zaproponowałem spotkanie w RL obu panów i mnie w charakterze przyzwoitki w Krakowie. Sebath odmówił. Jakiś czas potem zabrał kredki i odszedł z ligi.
Podziękowałem mu kulturalnie na forum za jego pracę, bo jakby nie było, to był w porządku adminem, przyprowadził do jakiegoś znośnego stanu forum i stronkę, dawał newsy itp. Nie miałem nic do niego.
Aż tu pewnego razu dowiaduję się, że ktoś haxnął stronę i forum PCL. "Hackował" to nadużycie, bo nikt nic nie zrobił. Sebath miał hasło chyba do FTPa na serwerze i po prostu wulgarnie skasował wszystkie pliki. Jako że sam był raczej ubogi intelektualnie w wiedzę techniczną, zatrudnił kolesia z forum - Mnicha aka Monka, żeby ten zalogował się do phpmyadmina i skasował bazę danych forum, bo tego z poziomu FTPa dostępu nie ma. Wkurzyłem się jak cholera, bo Sebath chciał zrobić siarę Greenowi, ale Green wtedy zaliczał panienki na jakichś działkach i to Ajan musiał wszystko sprzątać.
Dwa tygodnie później Sebath zrobił to samo, nie pamiętam już jak, ale nie miało to z hackowaniem nic wspólnego. Po prostu zapomniałem zmienić passa...
Potem okazało się, że Sebath razem z Mnichem robią swoją ligę - EL. Zerżnęli zasady z PCLa (chociaż nie wiem do końca, bo nawet nie wchodziłem na ich stronę) i bawili się sami.
Tu historia się kończy.
Sebatha w organizacji D3CL widzieć nie chcę. Ten sympatyczny pan po udowodnieniu, że to on, śmiał mi się w twarz i obrażał mnie. Nie okazał odrobiny skruchy, chociaż ja ZAWSZE byłem w stosunku do niego fair.
Co do Mnicha. Przed tym incydentem nie znałem go w ogóle. Ale potem Monk trzymał już sztamę z Sebathem, więc dokonał wyboru, za który trzeba ponieść konsekwencje. Dlatego Sebath i ekipa w stylu Lulka (co on tam robi w ogóle?) go lubią, a ludzie z PCLa nie. I chyba nikt nie może mieć o to do kogokolwiek pretensji.
-
Dodam, że te dupiate akcje sebatha dotyczyły rozdawania walkowerów za źle wykonane testy antyczitowe. Generalnie i tak spaliliśmy z grinem na samym końcu, współpraca z d2t odcięła nas od reklamy na innych "trade" forach graczy było mało a po zmianie administracji na d2t całe przedsięwzięcie poszło się kochać.
-
mnie w charakterze przyzwoitki w Krakowie
jakbys napisal ze w charakterze sedziego ringowego to by lepiej brzmialo
-
aha w skrocie czyli mamy wyrabane na mnicha ale udajemy ze lubimy greena - roger that
grzes znajdz mi lepszego admina, i super kierownika ode mnie ;) dzieki mnie pvp/tvt doznalo rozkwitu
:o
-
Ja w tamtym czasie byłem już mocno nieaktywnym adminem PCL, gadalem trochę z chłopakami na gg, napisałem pare postów, cos tam we dwóch z Ajanem ustaliliśmy, ale generalnie wykonawcy byli inni, dlatego nie jestem naocznym świadkiem wszystkich zajść. Wiem jedno - przed ta sabotazowa akcja nigdy wobec Sebatha nie zachowywalem sie niefair. Jak było cos nie tak, to starałem sie łagodzić spory.
Głownie chyba chodziło o to, ze Sebath miał być adminem technicznym. I z tego wywiazywal sie chyba poprawnie, jakaś tam stronka, jakieś tam forum - wszystko ok. I niech nie mówi, ze była to jakaś niewolnicza praca, przed nim było wielu ludzi w historii pcla, którzy zrobili dla tej organizacji wiecej, a wielu z nich max na co mogło liczyć, to ranga sędziego. Poza tym zawsze można robić mniej albo wcale, jeżeli ktoś czuje sie wykorzystywany.
W każdym razie problemy zaczęły występować m.in. w związku z tym, ze Sebath wziął sie za organizacje tourow, a nie takie były jego zadania i kompetencje. Nie wiem czy w tamtym czasie brakowało chętnych do organizowania tourow, wiem tylko kto je robił. Chęci były dobre, ale po turniejach na forum były straszne skargi na organizacje, na gg tez ich dostałem mnóstwo, nie tylko od grina czy innego sędziego.
I wtedy zaczęła sie tez wojna na górze, chociaż ja akurat nie byłem w nią bezpośrednio zaangażowany po którejś ze stron. Zakończyło sie to rezygnacja Sebatha, który potem mszczac sie na Grinie i pewnie jakiejś innej osobie, sabotowal cały PCL. Ta jego liga mi zwisala, bo i tak na bn grała wtedy już garstka osób. Poza tym w końcu chyba była tam informacja czyje to zasady. Także nie mam nikomu za złe tego , ze robił pcl konkurencje, bo po 1 ma do tego prawo , a po 2 to tak jak dwie muchy walczące o grudke kupy - nagroda marna.
A jeżeli chodzi o uczestniczenie w d3cl, to mam oczywiście na myśli uczestniczenie jako zwykli gracze Ajan ;)
-
Grać to może z tego co wiem dosłownie każdy, więc jeśli o to chodzi, to go on Mnichu i Sebathu ;)
-
no ale Ajan, chyba nikt nie mial innego pomyslu, zeby w jakikolwiek sposob wlaczyc do organizacji wspomniana? mimo ze ich nie znam (sebath cos tam na ar gral, ale nie utrzymywalem z nim zadnego kontaktu), to tak sie sporow nie zalatwia,
-
Jak chcesz Hamer załatwić ten spór z mojej strony? Nawet po shakowaniu stronki przez Sebatha rozmawiałem z nim spokojnie i bez chamstwa. Po drugiej takiej akcji wyraźnie mnie olał i zachowywał sie jak prostak, chociaż ja mu niczym nie zawiniłem.
Jak Ty chcesz to rozwiązać? Mam iść i przepraszać go, że dostał bana?
-
jestem z grzesiem calym sercem
z perke pol serce bo z wawy jest :/
ja bym ich wszystkich spalil! :]
to oni sa jak kurgan mniej lub wiecje huh?
bad foolks bad
PCL ZAWSZE NAD WAMI!
mysle ze d3cl rozwinie sie na podobna stope jak nie bardziej - inna gra, inny swiat, inny rok
we can do it
:o
-
Ze mną też powinieneś być, bo Sosnowiec z Wisełką sztamy chyba nie ma ;)
Nie do końca jak Kurgan. Kurgan był pieniaczem i robił awantury, bo to jego hobby po pracy. Sebath był taki, jak pisał Jędrek. Był adminem strony, a sam zrobił się adminem ligi. Adminowanie stroną odwalał poprawnie, ale po prostu obwolał się samozwańczo adminem ligowym i to wpieniło Greena.
-
czekaj Ajan, chyba sie nie zrozumielismy, napisze jeszcze raz, bo tamto rzeczywiscie bylo dosyc niewyraznie okreslone. Uwazam, ze NIE POWINNISMY w ogole wspominac o jakimkolwiek wlaczaniu ich w grono organizacyjne - nie wiem po co w ogole ten temat byl poruszany. zachowali sie w sposob dziecinny i nieodpowiedzialny. jakakolwiek wspolpraca z mnichem i sebathem moze spowodowac wiecej szkod nic potencjalnych korzysci
jak chca sobie grac u nas, to mysle ze wolna droga, dopoki nie beda probowali nic kombinowac
-
sosnowiec to nei miasto - sry - bylem na meczach ;p
aaa no to tak mi mow - burn it!
powinienes wtedy zostac i pilnowac!
hamer powiedzial prawde i tylko prawde o tak!
:o
-
Dobrze juz siedziec w temacie. Mowilem Ci Mnich ze nie ja kasowalem Ci posty i ze nie czytalem tego wczesniej.
Bawi mnie podejscie niektorych ludzi do tematu ktorzy albo nie maja pojecia w ogole o nim albo sa ewidentnie stronniczy.
Ci co mnie znaja wiedza ze jestem dosc ekspresyjny ale to nie oznacza ze mam wtedy klapki na oczach. Wiem ze kilka osob ma do mnie zal o jakies tam decyzje odnosnie turnieji zapewne ale pretensje do siebie jak sie nie przestrzega zasad.
Anyway ten caly Sebath SAM Z WLASNEJ WOLI sie podjal zadania pomagania nam na PCL, ok dostal range admina ALE FORUM, nie ligi a to zupelnie 2 rozne swiaty, zaczal naduzywac swojej "wladzy" sam sie awansowal a to co robil na turniejach (zazwyczaj kiedy dostawal po dupie) przechodzilo ludzkie pojecie. To ze jestem szczery i bezposredni dalo sie zauwazyc przy rozmowach on vs ja prowadzonych w wielu miejscach. To jak sie odplacil nam owy pan haker bylo ponizej pasa i zenujace po calosci. Osobiscie chcialem sie go pozbyc jak najszybciej z ligi i dopialem swego, bo naplywalo duzo skarg na niego a jego funkcje moglismy przejac jako sedziowiem wtedy z chlopakami.
Nie bede dalej pisal co i jak bo to jest po prostu temat ujmujacy, Tak jak Ajan napisal wszystko bylo.
I szczerze bez zadnej falszywej szczerosci chce powiedziec, iz stwierdzenie ze bylem zlym adminem i ze nic nie robilem na PCL w swoim czasie ( totalna korozja na scenie ) jest po prostu absurdalne. To ja podpisalem umowe z d2trade i to dzieki tej akcji frekwencja zaskakujaco skoczyla. To ja negocjowalem nagrody na turnieje jak i rowniez ja wprowadzilem mode na info na plakatach o turniejach. Nigdy nie podjalem krzywdzacej decyzji jakiegokolwiek gracza czy teamu, trudniejsze przypadki zawsze konsultowalem z reszta ekipy aby byl miedzy nami constans. Dlatego dziwi mnie zachowanie wlasnie Beda ktorego znam bardzo dlugo, ale wiem co ma mi za zle dlatego nie podejmuje dalej jego tematu. Reszta ktora tak twierdzi pisze to albo z czystej nienawisci do mnie albo z totalnego braku obiektywizmu.
A co do NUBNECa to pragne sie przedstawic, ja jestem Green i wyznam Ci ze wyczuwam sarkazm z Twojego postu ktory dosc jednoznacznie ukazuje Twoje podejscie do mnie. Spoko niechaj tak bedzie skoro musi.
-
siemasz - ja po prostu cie nie znam i nie znalem - grzes mi przedstawil na gg who are u - i juz all jest ok dla mnie - teraz sie dowiedzialem wiecej - w skrocie jak dla mnie to fajnie ze ci zalezalo na pcl po marnej obecnosci grzesia, nie wiem jak perke, no i mojego brak - mogloby zt ego cos byc jakbym byl i ty^
wiec 0 sarkazmu dla ciebie ino 100% poparcia :]
choc ja > ty - ale na chiloutcie :P
:o
-
Jas, ciągle nazywając mnie per "perke" mieszasz ludziom w glowach i nikt oprocz naszej dwojki nie wie o kim mowa, pisz do mnie per "rogh" np. :P
-
Popieram Grina. To mogło tak wyglądać, że robi się niewiele, ale wynikało to z faktu, że wtedy scena PCL już chyliła się ku upadkowi i zorganizowanie czegoś poważniejszego było bardzo trudne. Grin był jednym z niewielu ludzi, którym jeszcze chciało się coś robić (szczególnie w perspektywie potencjalnej premiery Diablo 3) i myślę, że należy mu się za to szacunek. Jego minusem było to, że był trochę zbyt radykalny i widział wszystko na zasadzie 1 albo 0. A będąc nieoficjalnym szefem ligi czasem trzeba po prostu pohamować i jakoś spróbować się dogadać.
Inna sprawa, że Green na forum miał wielu ziomków, a Sebath nie. Więc jak ludzie brali stronę Kubusia, to Sebath bronił się np. banami na op pcl. I tak się toczyło...
BTW ja wiem, że Rogh = Perke, ale dlaczegot to już nie mam pojęcia :P
-
Robiliśmy x lat temu jakieś poruty na różnych kanałach i Jasiowi się strasznie spodobało jak na diablo-ITA-1 zacząłem nawijać po włosku, a że po włosku umiem głównie putana, vafanculo i PERKE właśnie, to strasznie się z tego chichrał i tak mnie zaczął nazywać. Rozumiesz Ajan, artyści z Krakowa mają różne dziwne pomysły.
-
PRZECIEZ TO BYLA JEDNA Z NAJLEPSZYCH AKCJI NA BNIE.. ;d
pozniej bylo tylko perke :/ eh piekne czasy
grzes to nie powiesz ze ja nie bylem specyficzna osoba :] tzn nie jestem ale co tam..
rogh pedalsko brzmi - moze byc aNdrzej?
:o
-
Relax Nubnec, ja juz wczesniej wiedzialem mniej wiecej kim jestes czym grales i gdzie (szkoda ze nie pamietasz mnie ale rozumiem) Generalnie odebralem jeden z tutejszych Twoich postow jako totalny brak szacunku co do mojej osoby, ale skoro twierdzisz ze to tylko luzny temat bez zobowiazan to ja przyjmuje to jakodobra monete i w gruncie rzeczy zakladam ze jest tak zwany luz. Poza tym spiesze doniesc ze w koncowej fazie Twojego ostatniego posta "choc ja > ty - ale na chiloutcie :P" najnormalniej w swiecie zle Ci sie kliknelo i dziubek mial byc w przeciwna strone xDD
Odnosnie ziomkow na forum o ktorych Ajan wspomnial, osobiscie gram w d2 od 2000 roku a na BN/PCL/EP ( tak tam tez gralem sporo kiedy bylem w WoT ) od mniej wiecej 2005 roku. To chyba mowi samo za siebie ze sila rzeczy musze znac znacznie wiecej ludzi z roznych srodowisk i krajow w tej grze niz wannabe admin ktorego my wypromowalismy tak na prawde rok czy poltora roku temu ...
-
sry ale bez placzu - dziubek jest gdzie byc powinien i w dobra strone :P
sry ale nie ogarniam w tym momencie wszystkich osob ktore sie przewinely przez pcl/dc :/
ale jesli pisales kiedys taktyke dla neca 1v1 to bede cie musial za nia wysmiac :D jak nie to sry my bad :]
a wracajac do glownego topa - nie ma sie co spinac kims kto i tak nie odpisuje na wyzej pisane posty so... ;]
:o
-
Proponuję wasze żarciki i wzajemne uprzejmości przeplatane z uszczypliwościami przenieść na inną płaszczyznę. Myślę, że Ci co mieli się wypowiedzieć w tej kwestii, to się wypowiedzieli i teraz pozostaje czekać na odpowiedź Mnicha/Sebatha/kogoś kto się poczuwa. Póki co temat zostaje otwarty, przynajmniej wymienmy opinie, bo do zgody calkowitej i tak nie dojdziemy, wypierzemy brudy i ruszamy dalej, w diablo 3.
-
nie zlapalo mojego edita cholera
czy sebath pochodzil/jest z oazy ?
:o
-
Z tego co wiem nie.
-
General information
www.pcl.org.pl/index.php/general-information.html
Written by NubNec & Sebath. Saturday, 03 July 2010 18:07. Few general words about PCL. PCL - Polish/Professional Clan League is a D2 league founded by.........
dlatego pytam^
ty grzes a seraph z oazy byl? to moze mi sie nicki powalily - ale tamto wyzej to jest chyba jakies nie porozumienie jak dla mnie.. to pewnie bylo jak on se przejal pod wladze pcl i sie wszedzie pododawal?
o m g - co za typ nie ogar;]
:o
-
Jasiu ja byłem lepszym kierownikiem od Ciebie ;D :*
-
miales jakis maly wklad do pcla ale bejbe... zastanow ty sie nad soba lepiej :/;]
:o
-
:P
A tak na poważnie to Jasiu to był taki trzeci bliźniak, obok mnie i Ajana :)) A potem ja sobie dałem siana z D2 i zastąpił mnie Andrzej aka Rogh. A co było dalej to nie za bardzo wiem ;P Ale o aferze z p. Sebathem słyszałem - nieładna sprawa, nie powiem.
-
Dodajmy do tego, że trochę inny bliźniak, byliście raczej jak Lech, Jarosław i Bogusław Kaczyńscy i to Jaś był Bogusławem po wylewie.
-
lol raczej jak Ludwik Dorn ;)
-
ta - legla legla elo elo^
do lachy wam powiem
nawet jak po wylewie to i tak zawsze > wy
1V1 ? NO CHODZ 1V1 KTORY
:o
-
dawaj na ar, wybierz patch i zasady
ale idźmy już z tym spamem, poczekajmy na odpowiedź wezwanych do tablicy.
-
Seraph był z d2forum. Sebath z jakiegoś forum o D3, nie z Oazy afaik.
-
Seraph_Nisha (kisha) o nim mowa ;d ? Bo jesli tak to tego zawodnika tez juz dawno nie widzialem.
A co do tematu to mysle ze sporo czasu uplynie nim TA osoba tutaj sie wypowie.
-
Rogh na Sebatha to nie licz ze on ci tu cos napisze :p. Podazajac dalej tym tokiem Green skoro tak dobrze ogarnales wspolprace z d2 trade zrobiles z 5 turniejow i sie urwalo i bieda na cbn do tej pory .Dlatego powstalo EL, ludzie maja chec gry nnawet do tej pory.Czemu nie ogarnales tourow do tej pory z d2trade?
-
ze strony sebatha nie liczę na cokolwiek, chociaż gdyby raczył odpowiedzieć np. za twoim pośrednictwem i przedstawić np. swoją wersję wydarzeń, to byłoby miło.
Poza tym z twojej strony też liczyłem na bardziej kompleksową odpowiedź, skoro już sam przywołałeś temat, a nie tylko w kwestii turniejów wspólnie robionych z d2 trade, bo jak wiesz, problem sięga dużo dalej.
-
Turnieje sie skonczyly w momencie zmiany administracji na d2 trade ktora nie reflektowala warunkow wspolpracy jakie uzgodnilem z poprzednim szefostwem, ot powod.
-
wyciaganie starych brudow :o wszystko napisal juz Grzes chyba z 3 strony wczesniej, a teraz jesli strona przeciwna nie ma nic do dodania to dalszy spam n ma sensu, bo zaczna sie zaraz udzielac osoby patrzace z boku (glownie stronnicze) i wyjdzie z tego drama na 10stron 8)
-
Ojej, jaki fajny QQ topic :-)
Swoją drogą, wiecie, że QQ wcale nie wzięło się od dwóch płaczących oków, a od skrótu alt+q+q który wyłączał warcrafta? Coś jak alt+f4. Dlatego graczom, którzy nie umieli grać, ale to dlatego, że *tutaj różne dziwne powody porażki* mówiło się QQ :)
I to właśnie powinni zrobić szanowni panowie Monk i Sebath :)
I w ogóle poparcie dla Greena.
PS: Pab, udzielam się. Dawaj enigme xD
-
ze strony sebatha nie liczę na cokolwiek, chociaż gdyby raczył odpowiedzieć np. za twoim pośrednictwem i przedstawić np. swoją wersję wydarzeń, to byłoby miło.
Poza tym z twojej strony też liczyłem na bardziej kompleksową odpowiedź, skoro już sam przywołałeś temat, a nie tylko w kwestii turniejów wspólnie robionych z d2 trade, bo jak wiesz, problem sięga dużo dalej.
Zadaj mi konkretne pytanie na ktore chcialbys znac odpowiedz.
-
Też coś napiszę ... nie wiem o co chodzi w tym temacie ale zgadzam się z Roghiem
a żeby nie było warna że jakiś offtopic robię to powiem: stare pcl było dobre heheheheheehempgru
-
ze strony sebatha nie liczę na cokolwiek, chociaż gdyby raczył odpowiedzieć np. za twoim pośrednictwem i przedstawić np. swoją wersję wydarzeń, to byłoby miło.
Poza tym z twojej strony też liczyłem na bardziej kompleksową odpowiedź, skoro już sam przywołałeś temat, a nie tylko w kwestii turniejów wspólnie robionych z d2 trade, bo jak wiesz, problem sięga dużo dalej.
Zadaj mi konkretne pytanie na ktore chcialbys znac odpowiedz.
Bardziej liczyłem na waszą wersję wydarzeń, ale skoro trzeba zadawać konkretne pytania, to chyba nie ma sensu ciągnąc tej dyskusji dalej ;p
-
Ale jaka wersje wydarzen przeciez dobrze wiesz jak bylo.
-
Czyli potwierdzasz to, co napisałem ja albo Ajan? Chodzi mi o to, że może wy postrzegacie to jakoś inaczej niż my tutaj w temacie sprawę opisaliśmy.
-
co to jest el ? eliminacje do czego?
i czemu ten topic sie nazywa dyskusja o pcl skoro tu nie ma zadnej dyskuty na temat cudownego i starego pcla:/
:o
-
Topic był założony przez Mnicha. EL to nie eliminacje, tylko chyba European League (?) - nazwa ligi Sebatha.
-
Topic założyłem ja, a właściwie przenioslem tutaj posty z tematu z przywitaniami.
-
ahaaaa - to wiele wyjasnia^!
european ?:]]]]]]]]]]
gral tam ktos DOBRY? czy po prostu jakies niedobitki ?
:o
-
Ej dlaczego zalatwiacie jakies prywatne sprawy tutaj skoro z tego nie wyniknie nic oprocz faktu ze panowie o ktorych tu mowa moga grac w tej lidze bez przeszkod.A co do prywatnych animozji to na gadu jest opcja wspolnej konwersacji :)
-
http://www.el.org.pl/
Spójrz na podsumowanie - chyba nie trzeba więcej dodawać
-
BEST - zasady el - a ponizej "zasady ogolne PCL" owned
nie dosc ze nie umia odpowiednio przerobic, to jeszcze pewnie nie ogar zasad :/
dobra rzal.ru i eot
:o
-
Temat zamykam, ELowcy nie maja zamiaru odpowiedzieć, a tu już zaczął sie spam i nikomu niepotrzebne pojazdy. El oczywiście nijak ma sie do najlepszych polskich lig, ale jak na tamte czasy ( czyli ostatni rok ) i tak im szło niezłe. Dość o tym, dobranoc. Gdyby mnich albo sebath mieli zamiar cos sprostować albo przedstawić w innym świetle, to niech mnie poinformuja na pm albo gg i pojawi sie to w tym temacie.
-
Roghu na twoje zyczenie spojrzenie z mojego punktu widzenia calej sytuacji: Wiec tak zaczne od tego ze PCL na cbnie istnialo praktycznie do tego 2007-2008r po fali banow zaczely sie problemy odeszlo bardzo duzo osob i zapewe pojawilo sie pytanie kto dalej sie tym zajmie ale z tego co widac nie bylo praktycznie zadnej osoby ktora by podjela sie trudu ( na dluzyszy okres czasu niz kilka turnieji ) ogarniecia tej ligi.Zaczely sie wykrety ze ja nie mam czasu mi sie niechce juz itp. (chociaz jak mowilem wczesniej czas na granie w inne gry byl ;p).Szacun dla Ajana Jasia i Strikera wedle mojego zdania te trzy osoby były podstawa istnienia pcl, ich zbraklo potem i była „dupa”. Jadąc dalej po tym 2008r pcl już cienko placze były jakies turnieje miedzy innymi Sebath wziął się za robienie turniejow które tak srednio wychodzily i były skargi z roznych powodow ( ale skoro były skargi czemu nikt inny nie ruszyl pupy żeby robic DOBRZE to za niego? ).Z tego ci wiem Green miał pretensje ze odwala lipe i się poprztykali na tyle ze Sebathem zwinął się z forum pcl po czym wymyślił pomysl zemsty na Greenie w którym przyznaje się Ja uczestniczyłem ( czemu? Takze byłem porzadnie wkruzony tym co się tam dzieje, z perspektywy czasu stwierdzam ze była to troche pochopna decyzja no ale …).Nastepnie ja dostalem od pewnej osoby z innego forum zapytanie czy niepodjal bym się stowrzenia jakiejs Ligi na ktorej będzie można pograc pcl i ffa (GM).Stwierdzilem czemu nie tym bardziej ze propozycja była taka iż będą nagrody za poszczególne turnieje lub sezon w postaci fg.Musialem dobrac sobie kogos do pomocy no i padlo na Sebatha który akurat był wolny a i na swojej robocie tez się dobrze zna ,ustaliłem z nim na wstepie ze on będzie zajmowal się sprawami technicznymi na forum i nie będzie wtrącał się w sprawy organizacyjne turnieji itp. Z czasem doszedl do nas Lulek który wyraził chec i zangarzowanie do pracy z nami z czego się ucieszyłem.Liga rozwijala się wedlug mnie nawet dobrze w tych czasach w jakich ona powstala ( nie było juz takich ilości osob grających w d2 jak na poczatkach.)Organizowalismy turnieje nie tylko na zasadach pcl ( jako u nas się zwaly ELD )ale także jako jedyne forum z tego co pamiętam zdołaliśmy zorganizowac turnieje przy pomocy D2JSP i tamtejszych graczy szczególnie w trybie FFA w którym grali jedni z najlepszych graczy na EU.( nie usłyszałem zadnego slowa od tych ludzi ze cos jest zle robione wiec stwierdzam ze tak zle nie było jak się co niektórym wydaje ;p)
Z perspektywy czasu trochce zaluje ze nie dostalem takiej opcji pare lat wczesniej.
Podsumuje to tak na PCL od początku było fajnie bo było dluzo ludzi, poczatki gry wiadomo cos nowego itp. to duzo ludzi chcialo cos tworzyc a gdy zaczęło się pierdzielic ludzie odchodzili już zaczela się robic lipa.
Tyle by było odemnie to jest moje spojrzenie z x lat które spędziłem w tej grze.
-
Widze, ze ladnie sie dzialo jak zostawilismy pcla :P Ale spokojnie :d stara ekipa wraca i ja Wam pokaze co to esport i progaming :d
-
przewaznie jest tak ze jak stara ekipa odchodzs lub czesc osob to jest problem z tym co dalej, czy tojest sens kontynuowac albo kto to bedzie ciagnac dalej :/
:o
-
wniosek taki ze jak zaczniesz cos robic to rob to do konca xd
-
Wydaje mi się Mnichu, że w swojej wypowiedzi najmniej skupiłeś się na najważniejszej kwestii czyli momencie od założenia nowego forum PCL, do momentu waszego wybryku. Najciekawsze decyzje właśnie tutaj się znajdowały.
-
Jesli ja zrobilem tylko kilka tourow to masz problemy z pamiecia, bo bralem udzial w organizowaniu bodajże 3 ladderów.
Swoja droga - czy mnich to nie wymyslone acc? Bo dziwne jest, ze piszesz tu o czasach sprzed BW i wypowiadasz sie jakbys wtedy gral. Niestety ja ciebie nie pamietam, a uwierz mi - pamiec mam cholernie dobra i pierwszy raz na czyms powazniejszym spotkalem cie w finale jakiegos 1v1.
-
Wydaje mi się Mnichu, że w swojej wypowiedzi najmniej skupiłeś się na najważniejszej kwestii czyli momencie od założenia nowego forum PCL, do momentu waszego wybryku. Najciekawsze decyzje właśnie tutaj się znajdowały.
W jakim sensie najwazniejsze Ajan bo na pisanie szczegolow to mi sie nie zachcialo ;p
-
Myślę, że sprawy typu że organizowałeś potem toury z Lulkiem to mniej istotna sprawa, bo każdego tutaj najbardziej interesuje najbardziej czemu Sebath i Ty zachowaliście się tak, a nie inaczej.
-
Ajan na to pytanie juz odpowiedzialem ale powtorze to jeszcze raz Sebath byl hardo wkurzony na Greena i rozkminil taki a nie inny plan zemsty, nie podoboalo mu sie zachowanie Greena w stosunku do niego, wiekoszosc nie trafionych decyzji i jak mowilem bycie "mudżynem" na ktorego i tak wiekoszosc z wladz pcl miala w__j__b__e, tak jak tez napisalem wyzej mnie osobiscie tez nie podobalo sie duzo akcji na Pcl w tamtym czasie i zachowania co niektorych osob. Pomoglem Sebathowi stalo sie to co sie stalo nic tego nie cofnie, nie bylo to calkiem przemyslane przyznaje ale akurat ja zadzialalem pod wplywem impulsu.
Idziu no po czesci masz racje moje acc jest inne niz na poczatku mojej gry czyli od 2000 r ;p
-
albo napisz jakie miales konto, albo przestan o tym wspominac, czy to taka straszna tajemnica? byles taka gwiazda kiedys? czy moze nie chcesz sie przyznac, ze nikt cie tu nie kojarzyl, a znasz jakies zaslyszane historie lub byles biernym obserwatorem
no off, ale sie zdecyduj albo wte albo wewte
-
No on ma ksywe Mnich i opisuje historie sprzed półtora roku, ale nie wiem czy wcześniej miał jakiś inny nick.
-
tyle sie domyslilem, ale chodzi mi wlasnie o ta "stara" ksywe, o ktorej mowi ze mial i znal wszystkich
-
Ok, teraz dopiero zwróciłem uwagę na ostatnie zdanie, whatever, dla mnie moze sie nazywać gate, bashiok, rogh albo janusz chrystus, a w zgadywanki tez nie mam zamiaru sie bawić, najczesciej prawda kryje duży zawód :p
-
pewno xxxneo_plxxx
-
to krzaq
-
Fakt Rogh prawda kryje duży zawód ;p a nicku nie bede podawal bo ta dyskusja potoczyla by sie o wiele glebiej. ( a w tym temacie nie o to chodzi )
-
wiesz co Ci powiem? nie masz jaj i tyle :)
-
kazdy bierze to na swoj sposob ;p
-
dlaczego boisz sie ujawnic?
-
Dobra, nie ma co dokarmiac, jak Ajan bedzie chciał cos dodać albo inny mod, to sobie temat otworzy.
Ciach bajera.