Green więcej dystansu - zażartowałem sobie, przecież nigdzie Cię nie obraziłem . Poznaliśmy się
? szczerze mówiąc nie kojarze bez urazy , duzo osób tam było ..
O kilik ....znowu ten ...ekhm już nie bede przeklinał bo faktycznie zaraz mnie zbanują (dobrze wiesz lamko co o tobie mysle) . Wiesz pewnie normalnie bym cie zjechał jak szmatkę ale ostatnimi czasy postanowiłem nie dyskutować z z pseudo-ludźmi . Po prostu szkoda mi czasu na ciebie hehe