Poczekam z opinią do meczu z Hiszpanią, chociaż szanse mamy marne. Dobrze, że zaczął wprowadzać nowych chłopaków do zespołu. I chwała mu za minione sukcesy, bo pragnę przypomnieć, że to nie jest tak, że wcześniej mieliśmy marnych piłkarzy, bo przecież on nie wyciągnał młodzików z rezerw i ich nie szkolił przez 4 lata, tylko wziął gości, którzy najczęściej od kilku lat grali już w reprezentacji i zrobił z nich drużynę.
Niestety przez ostatnie lata w kadrze była za mała rotacja, z jednej strony monolit jako ekipa, ale z drugiej strony widać było, że za stare z nich dziadki ;p
Poza tym potrzebny jest także świetny fachowiec na jego miejsce, a nie, że wywalamy Wente, a nie ma kim go zastąpić.