Ja tam podpisuje się pod jedną z możliwych teorii -
Kiedy był boom na beta testy, ludzie rejestrowali się gdzie popadnie, na różnych nowo powstałych portalach, forach, a nawet aplikacjach facebookowych, podając swój e-mail oraz hasło. Znaczna część populacji używa tego samego maila oraz hasła do wszystkich usług, zatem twórca takiego forum/portalu/etc, mógł zrobić "mały" przekręt i próbować wejść na twoje konto battle.net używając podanych tam danych. Napisać skrypt sprawdzający takie dane do tysięcy kont nie jest zbyt trudno, stąd taka ogromna skala tego zjawiska. To by tłumaczyło również, dlaczego ludzie tracą tylko konta d3, a rzeczy typu konta bankowe, poczta email, pozostaje nietknięta.