Problem ze sprzętem można byłoby dość łatwo załatwić. Wystarczy dać powiedzmy 50% na drop legendarnych itemów z ostatniego bossa każdego aktu z 5 NV stackami. Więcej legendarnych - mniejsze ceny na ah samych legendarnych, to i 'żółte' spadną. Trochę dziwi mnie tak słaby drop legendarek w porównaniu z tym co było w d2. Blizz musi zrozumieć, że ludzie niekoniecznie chcą grać po 10h dziennie żeby popchnąć progress dalej.
Legendarne to jest pryszcz, choc popularny.
Problem jest generalnie w itemizacji niebieskich i rare, w affixach i modach ktore sa spawnowane na 'zwyklych' itemach.
Itemizacja nie wzbogaca gry, nie pozwala na tworzenie zadnych nowych/ciekawych/sytuacyjnych buildow, wszystko jest wygolone do formuly main dmg stat + vita + all res + armor/crit chance/crit/damage + MF/GF czasami socket jesli moze spasc na danym itemie.
Nie ma praktycznie nic ciekawego poza tym w armorach (na class specyfikach trafiaja sie bonusy do resource typu mana czy mana regen ale nic poza tym).
Zeby bylo smieszniej to max wartosci tych statsow sa uzaleznione tylko od 1 affixa a nie od 2 lub wiecej.
Chcesz miec max crit chance dmg? Wystarczy jeden affix dobrej jakosci zeby wykrecic te 60 czy tam 70%.
To samo jest afaik z MF/GF.
Efekt jest taki ze rare z wymaksowanym MF = potrzebny tylko 1 konkrenty affix trafiony na maksymalnej jakosci a nie 2 jak w D2.
Czyli trafic wymaksowany stats na itemie jest kilkanascie razy latwiej niz w D2.
'Wyscig zbrojen' toczy sie w o wiele wyzszym tempie pomimo tego ze wszystkim wydaje sie ze dropy ssa bo leci malo kolorowych itemow przy wysokim mf postaci.
Kazdy dazy do tego zeby znalezc 'perfekt' itemy ktore dadza wszystko = damage, 'przezywalnosc' i mf/gf bo ma juz niewiele gorszy (bez mf/gf czy misc statsu).
Nie powinno to byc nawet teoretycznie mozliwe, zeby wykrecic taki item w systemie z D2 potrzeba byloby trafic idealnie z 10 affixow na 6 mozliwych, ale niestety w D3 tak to funkcjonuje.
Dodaj do tego fakt ze dropy sa zwiazane z diff, na inferno nie spadnie ci nic z ilvl20 cos jak w D2 i predzej czy pozniej (w zaleznosci od tego ile grasz i na ile mielisz AH) trafiasz w punkt gdzie upgrade oznacza podbicie 4 najwazniejszego statsa (powiedzmy all res) o pare pkt.
Malo fascynujace...
Jeszcze pol biedy zeby gra nie wymagala takiego uzbrajania sie ale gameplay jest tak skonstuowany ze ladnie klikajac i kombinujac na buildem duzo sie nie nadrobi.
Moby maja zasieg melee na pol mapy zeby przypadkiem nie wykrecil sie bieganiem zygzakiem przed lampa za pol life pool, a mody ellitow to just jest totalny stat war. Albo masz na sobie tyle ze przezyjesz albo cofka do poprzedniego aktu.
Nie ma wlazenia na ostatni poz trudnosci na 35 lvl jak w D2Classic i farmienia koncowego aktu najwyzszej diff ama z lukiem dmg 15-70 (czyli byle gownem) co bylo mega plusem D2.
Niestety gear check zaczyna sie pod koniec hell a potem jest juz tylko gorzej.
Oprocz ww czyli itemizacji jest to spowodowane sposobem liczenia dmg (i life tez po trosze).
Bonus do dmg z main dmg stat jest 'multiplikatywny' co powoduje ze jesli na wszystkich czesciach zbroi podbijesz sobie powiedzmy int z 100 na 130 (czyli gdzies o 400 int w sumie) dostajesz gigantycznego kopa w dmg.
Jako ze max wartosci tych statsow spawnowane na itemach sa scisle uzaleznione od ilvl (czyli od tego gdzie grasz) to roznica w dmg i przezywalnosci miedzy itemsetem z ilvl60 (pozny hell/poczatek inf) a powiedzmy itemsetem z 2 aktu inf jest kolosalna.
Dopoki sie tego nie wyfarmi to dupa zbita.
Pewnie fajnie to dziala z AH (nie ma statsow 'addytywnych' latwiej policzyc/ocenic czy dany item bedzie upgradem czy nie) ale na gamplay i 'sciezke postepu' ma to totalnie bezsensowny wplyw.
Tak czy inaczej gdyby przeorac system affixow na modle D2 nawet nie dodajac nowych modow i nie zmieniajac innych rzeczy z mechaniki gra zaczelaby byc o wiele ciekawsza a 'wyscig zbrojen' nie stawalby sie takim bezsensownym grindem tak szybko.
Z samego faktu ze trzeba byloby sobie wyfarmic ze 2 czy nawet 3 itemsety kazdy dajacy co innego (dmg, przezywalosc z resami czy mf lub inne misc statsy), jednoczescie blizz nie moglby zakladac ze musisz sobie wyfarmic mega set (przynajmniej w kwestii dmg+przezywalnosc) zeby moc przejsc dalej.