No to jak zainwestowales? No powiedz, co takiego osiagnales w czasie gdy Krzak dziennie zarabial tyle co Ty przez miesiac, poza oczywiscie lapaniem gimnazjalistow, ze przez pasy nie przechodzili? Oczywiscie brak jakichkolwiek argumentow przeradza sie w jakies zalosne, osobiste wycieczki, ktorych nie mam zamiaru komentowac, bo to tylko obrazuje Twoj poziom. Naprawde, przestan sie juz kompromitowac, przepros ladnie Krzakusa i bedzie po wszystkim.
Ps. Kim trzeba byc zeby zostac policjantem? Jak wielkie trzeba miec ambicje, zeby lapac pijaczkow za picie piwka na lawce w parku? ^^ Nic oczywiscienie sugeruje, a jedynie pytam. (;