Tak realnie patrząc, to nie jestem zaskoczony ani zrozpaczony, że Polska nie wyszła z grupy. Bardziej zaskakuje mnie to, że wyszła Grecja, a nie Rosja. Pewnie jak większość po cichu liczyłem, że pomogą nam ściany, wiadomo nadzieja jest zawsze, ale żeby się spinać czy coś? Bez sensu.
Co mają powiedzieć np tacy Holendrzy? Albo dziś Chorwacja? Obok Grecji, Irlandii i Ukrainy (może jeszcze Szwecji) jesteśmy najsłabszym zespołem na tym turnieju. Pozornie 'łatwa' grupa, media nakręciły ludzi wmawiając, że sukcesem będzie wyjście z grupy i zdziwko, że ludzie hejtują teraz.
To co FeN napisał, jak się nie ma bazy szkoleniowej i stare jebane betony aka dziady leśne piorą i kradną kasę i mają tak naprawdę resztę w dupie, to ciężko cokolwiek ugrać nawet jakby nas Mourinho prowadził. A jeszcze media robią ludziom sieke z mózgu jak to media, że coś możemy. Owszem czasem wolą walki jakiś cud się uda jak Grecji, ale to nie zawsze. Ila zdarza się ekip spoza uznanych firm, które dochodzą gdzieś dalej? Może jedna na turniej i też nie zawsze.
Jeśli chodzi o Europę to ciągle są te same ekipy co teraz przeszły dalej plus pewnie jutro Anglia i Francja, brakuje tylko Holendrów, którzy zagrali najgorszy turniej odkąd oglądam piłkę nożną, w trudniej grupie, załóżmy że Grecja jest zamiast nich. Trzeba zejść na ziemię a nie jarać się jak małolaty i tyle, co nie znaczy że nie można mieć oczekiwań czy kibicować.