10 lvl Wizarda. Servery nie pozwoliły na więcej. Co do samej gry, to jest cudnie. Grafika mi się podoba, a przez muzykę już kilka razy mało co nie narobiłem w spodnie ze strachu. Chyba zbyt nerwowy jestem.
Co do mojej postaci, to w sumie bardzo fajnie się gra w co-op jednkaże samemu przy grupie uniq mob + jegio świta jest ciężkawo. Padłem raz. Uważam, że jeśli ogarnę trochę ten char to będzie bardzo dobry. Rozkminiam co zrobić by polepszyć dmg, ponieważ śmigam w mieczu griswolda. Dmg czarów zależy od fizycznego dpsu broni tak?
Craftujecie już powoli?
Dziś zaczynam pocisk nocny od około 19-20. Chętnie zabiorę kogoś ze sobą lub raczej chętnie do kogoś dołączę.