To ja Wam się przyznam, że padłem na normalu. Fakt, że nie patrzyłem na pasek życia i lałem wszystko co się ruszała a tu nagle czerwono i zanim sobie przypomniałem, że pod q są potki to już zgon.
I z 4 mocniejszymi mobami też miewam czasem problemy i muszę się zastanawiać jakich skilli użyć by nie paść. Tylko lewy klick czasem nie wystarcza. A to dopiero normal. Przyzwyczajony do bety przestałem zwracać uwagę na skille i co i w jakiej liczbie biję.
Chyba czas na rozwagę
Nie widze siebie w takim stanie na Koszmarze a co dopiero na Infreno.