CM Punka znam z ksywki. Ale nie kojarzę nawet z wyglądu. To już nie moje czasy, dla mnie wrestling zakończył się po przejęciu WCW przez WWF. Potem interesowałem się wszystkim wybiórczo. Nawet walki Goldberga, który jest moim ulubionym wrestlerem i Stinga, którego też bardzo lubię, już mnie tak nie kręciły...