Print

[Pat]

Ustawianie meczy przez sędziów już dawno dla mnie wykończyło piłkę nożną. Nie chce mi się oglądać LM, bo na siłę była(jest?) tam promowana Barcelona. Nie będę oglądał polskiej ekstraklasy, bo jej poziom jest zerowy. Nie wiem czy będę oglądał Euro2012 bo już samo losowanie zostało ustawione... ( Wybraliśmy sobie najsłabszą grupę a i tak pewnie z niej nie wyjdziemy ). Więc czym się tutaj ekscytować?

Światem od zarania dziejów rządzi hajs, tak więc promowane jest to co w danym momencie przynosi duże zyski, a przy tym jest piękne dla oka i elektryzuje cały świat - tak jak właśnie GD, dlatego losowanie LM nie dziwi, tym bardziej po wypowiedzi Platiniego na temat finału LM.

[DaBlack]

Pat masz racje. Dziwię się tylko ludziom, którzy tej "oczywistej oczywistości" nie widzą i z uporem maniaka oglądają każdy mecz LM ekscytując się przy tym nieziemsko... Jak już od dawna było prawie na 100% wiadome kto będzie w finale =]

[Pat]

Pat masz racje. Dziwię się tylko ludziom, którzy tej "oczywistej oczywistości" nie widzą i z uporem maniaka oglądają każdy mecz LM ekscytując się przy tym nieziemsko... Jak już od dawna było prawie na 100% wiadome kto będzie w finale =]

I nie psujmy im zabawy

[RoGH]

Ale w tym sezonie Real został w LM pięknie dopieszczony,6 (?) kolejnych lat bez dojścia do 1/4 to nie przekresli, ale do finału maja autostradę.

[Kako]

Moze i w jakims tam stopniu jest promowana barcelona, ale jest tak zapewne dlatego, ze po prostu sa najlepsi i kazdy sedzia pragnie dolozyc swoja cegielke do tych sukcesow. Gdyby pilka nozna wylacznie rzadzily pieniadze, w finale gralby man city, juz od 2 sezonow, a tymczasem chlopaki odpadaja z jakimis ogryzkami w LE. Jasne mozecie powiedziec, ze tak mialo byc, bo pewnie jakis arab postawil gruba kaske na to, ze city odpadna z ligii europy... W ogole pilka nozna to jeden wielki spisek, ktorym od zarania dziejow rzadza przekrety i matactwa.

[Pat]

Moze i w jakims tam stopniu jest promowana barcelona, ale jest tak zapewne dlatego, ze po prostu sa najlepsi i kazdy sedzia pragnie dolozyc swoja cegielke do tych sukcesow. Gdyby pilka nozna wylacznie rzadzily pieniadze, w finale gralby man city, juz od 2 sezonow, a tymczasem chlopaki odpadaja z jakimis ogryzkami w LE. Jasne mozecie powiedziec, ze tak mialo byc, bo pewnie jakis arab postawil gruba kaske na to, ze city odpadna z ligii europy... W ogole pilka nozna to jeden wielki spisek, ktorym od zarania dziejow rzadza przekrety i matactwa.

Tak jest, ale tak jak napisałeś i ja w swoim poście - piękno dla oka, a nikt mi nie powie, że od kilku już lat Barca nie gra najładniejszego futbolu, a czasami kosmosu wręcz :]

[NUBNEC]

ogladajac rozne mecze roznych druzyn mozna powiedziec ze graja piekne mecze^ ciezko powiedziec ze barca gra super i zyciowy kazdy mecz^ maja messiego w sumie wiec nn za duzo^
wczoraj np zaaaajebiaszczo tevez podal do nasriego - imo kapitalne to bylo

a real wczoraj i murinho.. eh :]

 

[idid]

Caly czas mnie boli to co wczoraj ogladalem. Przyznam sie szczerze, ze nie chce mi sie juz chyba pilki ogladac.

Barca atm jest bezapelacyjnie najlepsza, ale nie da sie tez zaprzeczyc temu, ze sedziowie, nie raz i nie dwa razy w odpowiednim momencie im pomogli. W taki czy inny sposob. Mimo wszystko trzeba przyznac ze teraz jest ich era i jeszcze troche potrwa, Messi w zycioej formie, za plecami Xavi czy Iniesta, przy boku Fabregas. Nie ma na nich raczej bata. Szkoda tylko, ze jeden czy drugi parch pokroju tego smiecia ze wczoraj potrafi duzo zepsuc.

[NUBNEC]

colina byl best sedzia ever!
o ktorym meczu mowisz? realu?
nie ukrywajmy ze teraz duzo meczow jest zalezne od sedziego np mecz gks vs wisla - jak dla mnie porazka sedziow^

 

[Perfect]

Dokladnie.
Pierluigi Colina da best!

Ja rowniez mam podobne odczucia co idid - po wczorajszym meczu, az nie chce sie ogladac pilki.
Ale musze zarzucic naszym bynajmniej 1 rzecz - ponownie blad przy stalym fragmencie gry. Trzeba sie pogodzic juz z tym, ze sedziowie beda zle sedziowali dopoki nie bedzie sedziego przy monitoringu. Ale to jak zostal ustawiony mur i zachowanie Casillasa tez zrobilo swoje. Bo gdyby nie padl gol real na 95% wygralby to spotkanie. Ale cuz taki jest juz sport i niczego sie na chwile obecna z tym nie zrobi. Trzeba teraz zapomniec o tym i na Sociedad wyjsc z motywacja i ich roztrzaskac.

Ktos tam wczesniej pisał o super kwietniu dla realu - fakt, ciezkie mecze + mecze LM. Spokojna koncowka sezonu zmienila sie na walke do samego konca - moze widowisko przynajmniej bedzie, pod warunkiem, ze sedziowie go nie zepsuja

iHALA MADRID!

[NUBNEC]

szczegolnie jesli przegrjaa mecz z barcy wtedy tylko 1 mecz wtopa i statystyki go beda ratowac przed utrata przyszlego mistrza:/

 

[Perfect]

Zakladajac, ze real przegra z barca (bedzie mial wtedy 3 pkt przewagi).
Wtedy real musi wygrac 8 meczy i jeden conajmniej zremisowac.*

W skrocie: nie moze przegrac, najwyzej jeden remis.

*biorac pod uwage, ze barca all wygra

[idid]

Ja tutaj abstrachuje juz calkowicie od zachowania pilkarzy. I jednych i drugich. Dla mnie to zeszlo wczoraj na drugi plan, bo pewien patalach chyba chcial sie pokazac.
Wydaje mi sie, ze teraz jest  idealny moment na podniesienie sie z kryzysu. Sociedad u siebie, lepiej nie bedzie. W rundzie jesiennej tez byl maly kryzys (Levanet i bdajze Racing), a potem nastopila passa 10 wygranych pod rzad i 6 pkt przewagi nad Barca. Teraz moze byc podobnie. Jesli utrzymaja te 6 pkt do meczu z Barca, to walke nie rozstrzygna GD, a wyjazd na Bilbao i mecz na wlasnym boisku z Sevilla. I taka opcja bardziej mi odpowiada.

Jas - statstykie nie beda sie liczyc bo jest bezposredni mecz. I tutaj Barca wyjdzie zwycieska reka bo watpie zeby Real wygral na CN z stosunkiem 0/1:3/4

[NUBNEC]

ah no tak - 2 bezposrednie mecze a nie 1
no real ma o wiele bardziej skomplikowany terminarz niz barca z tego co kojarze

abstrachujac od tabeli - czytalem jakos niedawno ze juve chce pepe do siebie^

 

[idid]

Tak, tyle że Mou go nie puści. Jeśl Mou odejdzie to i pewnie Pepe odejdzie bo nie bedzie innego trenera z cierpliwoscia do Portugalczyka.
Higuaina tez chce, ale tutaj tylko kretyn by go sprzedal.