Pare uwag i wrazen po weekendzie spedzonym w becie D3.
Kilka ciekawostek z punktu widzenia osoby, ktora spedzila o 5 lat za duzo na grze w D2.
Wiekszosc filmow z komentarzami i opisow bety z ktorymi mialem stycznosc opisywala sporo
zagadnien ale nie widzialem ani 1 z punktu widzenia zagorzalego gracza w poprzednie czesci
i roznic pomiedzy nimi. I wiekszosc niestety dotyczyla starych buildow D3 przed rewolucyjnymi zmianami w
ostatnich patchach.
Do rzeczy;
- zloto stalo sie warte podnoszenia i prawdopodobnie bedzie mocna waluta w grze, cos na ksztalt waluty w WoW.
Sluzy nie tylko do zakupow u vendorow ale do rozbudowywania wlasnego warsztatu kowala, ktory bedzie dla nas
produkowal wybrane przez nas przedmioty (cos na ksztalt craftowania z innych gier - bardzo fajna opcja).
Skrzynka w miescie, do ktorej mozna pakowac nieuzywane przedmioty ma bardzo ograniczona pojemnosc a zwieksza
sie ja poprzez wykupowanie dodatkowego miejsca za zloto.
Slowo o tej skrzynce - jest wspolna dla calego konta wiec nie ma problemu z przenoszeniem przedmiotow
miedzy postaciami. A, zloto tez jest wspolne dla wszystkich postaci na koncie. Fajna rzecza jest to, ze
postac sama podnosi zloto jak sie przejdzie w jego poblizu.
- dodano bardzo fajna opcje produkcji wybranych przedmiotow - w becie jest tylko kowal ale bedzie na pewno
jeszcze co najmniej jeden inny crafter (kowal robi tylko bronie i zbroje, inny pewnie zajmie sie bizuteria).
Niepotrzebne magiczne i rare przedmioty mozna u kowala potraktowac opcja "salvage" czyli cos jakby odzysk
materialow, z ktorych zrobiony jest przedmiot i dostaje sie skladniki na nowy magiczny, ktory wykuje za drobna
oplata kowal.
- gra na poczatku jest dosc skapa - na ok 16 godzin spedzone w sumie w grze roznymi postaciami znalazlem tylko 4
przedmioty rare, dosc sporo magicow (w becie celowo wycieto unique i sety - nie wypadaja wogle)
- kazda z postaci uzywa swoich bojowych umiejetnosci (barb nawala na rozne sposoby, mag rzuca czary, demon hunter
strzela itp) nazwe je umownie skillami. I teraz niespodzianka - dmg postaci ktory wykrecamy zalezy u kazdej klasy
od... obrazen broni, ktora mamy w lapkach! Tak, dokladnie - mag wykreci czarem wiekszy dmg trzymajac miecz
niz rozdzke :]. A dokladnie jesli miecz ma srednie obrazenia np 15 a rozdzka 12 to z mieczem nasze czary beda
bolaly moby bardziej :]
To dziwna dosc zmiana ale dzieki temu bedzie mozna ubrac kazda postac na MF (nie tylko jak dawniej sorcke)
- zmienily sie magiczne cechy na przedmiotach. Pojawilo sie sporo nowych - np zwiekszenie promienia, w ktorym
postac podnosi zloto.
Zniknelo (to nie jest pewne to tylko moja obserwacja po podniesieniu ok. 100 roznych broni)
z broni enchanced dmg. Czyli wiekszy dmg broni jest glownie przez dodanie do niej cechy dla danej klasy postaci.
Np. dla barba +str, dla demon hunt. i monka +dex, dla witch doctora i maga +int.
- grafika na poczatku mnie odrzucila... co to kur... jest? wszystko rozmyte, pastelowe, kamera dosc blisko postaci,
sama grafika nie powala ale na szczescie grywalnosc jest ogromna. Wraz z rozwojem akcji jest coraz lepiej.
Mozna a nawet wskazane jest niszczyc sporo rzeczy z otoczenia (dekoracji i mebli), mozna rozwalac moby np.
zrzucajac na nie olbrzymi zyrandol czy zawalajac sciane. Calosc zrobiona jest w pelnym 3D - tlo wyraznie jest
oddzielone od pierwszego planu. Po paru godzinach pierwsze zle wrazenie wyparowywuje bezpowrotnie.
- grywalnosc jest olbrzymia. Powiem krotko - jest na co czekac. Nie ma tego, co w D2 - gdzie pierwsze 20-30
poziomow nowej postaci to nudna gehenna. Tu od razu postac jest efektywna w walce, nie czeka godziny na
regeneracje many itp. Juz po pierwszych paru levlach mamy mozliwosc atakowania wielu mobow naraz. Nie ma
siedzenia i czekania az cos sie zregeneruje. Co wiecej kazda postac jest inna - w D2 kazda miala mane do
wykonywania specjalnych atakow - tu nie :]
- sposob zdobywania nowych skilli i atrybuty: nie rozdajemy jak w D2 przy awansie zadnych punktow. Minus i
plus - zaleznie od punktu widzenia. Co pare levli dostajemy nowa zdolnosc. Sa 3 grupy zdolnosci:
pasywne, ktore sa aktywne zawsze w tle (np. zwiekszona szansa na krytyka u barba czy 20% na unikniecie dmg
u maga), podstawowe ataki ktore zwykle buduja nam zasob wlasciwej dla danej klasy energii dla atakow specjalnych
i wreszcie te najmocniejsze ataki specjalne.
Im wyzszy level tym wieksza gama tych zdolnosci dysponujemy ale w danym momencie uzywamy tylko 5-6 wybranych przez
nas wczesniej. Mozna je w dowolnym momencie zmienic ale nowo wybrana zdolnosc jest nieaktywna przez jakies 15-30
sekund. Dodatkowo kazda ze zdolnosci mozna wesprzec odblokowywanymi wraz ze wzrostem levla runami aby zwiekszyc
badz calkowicie zmienic jej efekt. To tez mozna dowolnie zmieniac ale kazda zmiana powoduje 15-30 sek cooldown.
- potiony z zyciem stackuja sie do 99, uaktywnia sie je najszybciej przez uzycie klawiszem q. Po kazdym uzyciu
jest cooldown oklo 1-1.5 minuty. (nie mozna przed uplywem tego czasu uzyc nastepnego)
- poziom trudnosci normal jest bardzo latwy i gra sie super przyjemnie. Schody zaczna sie dopiero na wyzszych.
A, sa 4 poziomy trudnosci: normal, nightmare, hell i inferno. Warto pomyslec od razu o grze postacia, ktora
bedzie mogla sobie na wyzszych poradzic... To tylko gdybania ale postaci walczacej w zwarciu bedzie ciezej przezyc
od postaci ranged...
- barb to barb, mag to sorcka, witch doctor to mix necro i druida, demon hunter to mix aski z amazonka a
monk to monk :]] Tym ostatnim gralo mi sie ekstra i nie wiem czy nie zaczne nim gry w pelnej wersji.
- jak w poprzedniej wersji sa najemnicy. Zauwazylem, ze maja niezla przezywalnosc (na latwym normalu ;]) ale
nie zadaja powazniejszych obrazen mobom za to potrafia nas uleczyc od czasu do czasu itp.
Podsumowujac - po jaka cholere sie pakowalem do tej bety - teraz to dopiero nie moge sie doczekac 15 maja!!!
Author
Topic: Wrazenia z bety Diablo 3 (Read 27467 times)