Dużo prawdy w tym co piszecie. Sam widzę po sobie, że efekty są dopiero jak trzymam dietę. Odpuszczam na tydzień i już widać spadki...
Od wtorku wszedłem na redukcję. Moja waga 90kg, wzrost 178cm. Dieta rozpisana przez Arka Szyderskiego (
www.szyderski.pl ). Pracuję jako przedstawiciel w odżywkach to też suple mam taniej.
1 posiłek - 50g płatków owsianych, 50g odżywki białkowej ( najlepiej izolat, może być izolat + koncentrat ), 2 łyżki masła orzechowego
2-5 posiłek - 200-250g kurczaka, 50g ryżu/kaszy, warzywa, 2 łyżki oleju lnianego
6 posiłek - ryba z warzywami lub 250g twarogu chudego
Podstawa to metabolizm. Trzeba go nakręcić. Aeroby 5-6x w tygodniu, trening siłowy 4x w tygodniu. Aeroby jak mam czas robię na czczo 45 minut na tętnie 130-135, przed łykam spalacz + 10g aminokwasów prostych, po aerobach i rozciąganiu posiłek nr 1. Staram się unikać aerobów po treningu siłowym, jak już muszę to łykam 50g carbo, 15g glutaminy i 10g bcaa i lecimy 45 minut. Później izolat i za 45-60 minut pełnowartościowy posiłek.
Niech mi nikt nie mówi, że diety nie da się trzymać. Czasami jadę w trasę na 2 dni bo mam duży teren i robię żarcie, zatrzymuję się na stacji, jem z miski w 5 minut i jadę dalej. Wszystko to kwestia tego czy chcemy.
Trochę się dowiedziałem przez ten okres co ćwiczę i pracuję to może będę mógł w czymś pomóc.